Doktor dla komputera
Od 5 lat jestem programistą, jednak programistą dość nietypowym. Nie jestem zatrudniony w jednej z gdańskich firm, a prowadzę własną działalność gospodarczą. Jestem programistą na dojazd – lekarzem domowym dla komputerów mieszkańców Gdańska. Moje porady, jak to porady wszystkich prywatnych lekarzy są płatne, a wysokość opłat uzależniona jest od postawionej diagnozy i rodzaju leczenia, jakie stosuję na pacjencie, programista Gdańsk.
Nie mogę powiedzieć, by wiodło mi się źle. W dzisiejszych czasach, w 80% gospodarstw domowych znajduje się przynajmniej jeden komputer, z czego zaledwie 1/5 posiadaczy komputerów jest w stanie dostosować swój komputer w taki sposób, by wszystko działało jak należy. Na szczęście dla mnie i dla mojego portfela, dla większości Gdańszczan komputer nadal stanowi wielką zagadkę, której rozwiązanie daleko wykracza poza zakres umiejętności zwykłego śmiertelnika. Większość spraw, do których jestem wzywany to problemy, które każdy, średnio zorientowany w sprawach komputerowych człowiek wiedzieć powinien. Dziwi mnie, że niektórzy zamiast najpierw poszukać rozwiązania swojego problemu w Internecie, od razu uderzają do specjalisty. Dla mnie to lepiej, jednak wiele osób nie jest świadoma ile mogłaby zaoszczędzić, gdyby poświęcić przynajmniej pół godziny na poszukanie rozwiązania. 30% problemów, z którymi mam do czynienia to usterki, które można usunąć poprzez opcję przywracania systemu, większość to problemy, z którymi część osób powinna sobie poradzić. Około ¼ wszystkich wizyt stanowią konsultacje u przypadków beznadziejnych, gdzie jedynie profesjonalne działania osoby znającej się na rzeczy mogą cokolwiek pomóc. W takich przypadkach leczenie jest długotrwałe i kosztowne. Niestety, nierzadko należy podjąć trudną decyzję o odłączeniu komputera od aparatury podtrzymującej życie i oczywiście – format.