Praca programista > Życie programisty  > Ścieżka mojej programistycznej kariery
Ścieżka kariery zawodowej programisty

Ścieżka mojej programistycznej kariery

Kraków to jedno z najważniejszych pod względem kulturowym i zawodowym miast w Polsce, dlatego pracę na stanowisku programisty w tym mieście uważam za prawdziwy przywilej – programista Kraków. Od 4 lat jestem programistą w jednej z dużych krakowskich firm zajmujących się tworzeniem oprogramowania i nie narzekam.

Ścieżka mojej kariery wyglądała zapewne analogicznie do większości informatyków. Cała przygoda z komputerami rozpoczęła się w liceum, w którym nastąpił wielki bum na najnowsze i najciekawsze gry komputerowe. Później studia informatyczne na Politechnice Krakowskiej, staż i pierwsza praca. Nie ukrywam, że w moim przypadku bardzo cennym atutem okazało się posiadanie prawa jazdy kategorii B, ponieważ moja pierwsza praca polegała na mobilnym programowaniu, czyli pomocy klientom w ich codziennych sprawach z komputerami. Lubiłem tę pracę, jednak z czasem życie w ciągłym biegu i jadanie na stacjach paliw dało w kość moim kościom, żołądkowi i ogólnemu samopoczuciu. Dodam jeszcze, że wbrew powszechnym opiniom, rodowici Krakowiacy są bardzo szczerymi i serdecznymi osobami, dlatego podczas wizyt domowych nie raz zostałem poczęstowany domowym obiadem czy świeżo upieczonym sernikiem. Nie wypadało odmówić. Po roku takiej pracy, która przyczyniła się do wzrostu mojej wagi o ok. 15 kg zdecydowałem, że czas poszukać czegoś innego.

Tak trafiłem do firmy, w której pracuję do dzisiaj. Dzień pracy rozpoczynam o 8.30 i kończę o 16.30. Moim głównym obowiązkiem jest tworzenie oprogramowania zamówionego przez konkretnych zleceniodawców. Może nie jest to najbardziej różnorodna praca na świecie, ale dla mnie idealna.

Mateusz
Brak komentarzy

Zostaw komentarz